Laureaci 2022
Nagrody Specjalne Identitas otrzymali pisarz Michał Gołębiowski i historyk Łukasz Kozak.
Książka Michała Gołębiowskiego, jak napisała laureatka Nagrody Identitas z 2015 roku Marta Kwaśnicka: „przypomina o tym, że literatura jest spotkaniem człowieka z jego tajemnicą. Uprawianie poezji polega na badaniu tego, co ludzkie; jest opisywaniem naszej kruchości i niesamowystarczalności, jest zatem także rodzajem myślenia religijnego (…) Autor przekonuje, że z otchłani ludzkiego serca wyczytać można naprawdę wiele i że czasem dobrze jest być zmiażdżonym czy wypalonym, jeśli w boleści udaje się poznać siebie.”
„Nasze wampiry” czyta się jak trzymającą w napięciu powieść. „Upiór. Historia naturalna”, bo tak brzmi tytuł niepowtarzalnej książki mediewisty Łukasza Kozaka, to antropologiczno-historyczne studium, a tam strzygonie i strzygi, Leśmian i Mickiewicz. Jak – zdaje się pytać Autor – mogliśmy rozumieć polską kulturę i jej największe dzieła tak powierzchownie i ostrożnie podchodząc do najpowszechniejszych przecież wierzeń ludowych, ignorując wychodzącego z grobu Mickiewicza czy picie trupiej krwi podczas zarazy?
Laureatem Nagrody Identitas 2022 został pisarz, podróżnik, reportażysta i korespondent wojenny Tomasz Grzywaczewski.
„Wymazana granica” Tomasza Grzywaczewskiego to seria refleksyjnych, punktowych wiwisekcji terenów położonych wzdłuż dawnych granic II RP. Są tu Kaszuby, Pomorze, zachodnie kresy Wielkopolski, Śląsk, Mazury, Bieszczady, wreszcie Kresy Wschodnie. Autor odnalazł ostatnie osoby pamiętające nie tylko znikanie przedwojennych granic, ale bywa, że i atmosferę ich powstawania.
W mojej książce „Wymazana granica” spisałem losy świadków historii wielokulturowego pogranicza II Rzeczypospolitej zniszczonego przez niemiecki i rosyjski-sowiecki totalitaryzm. Dzisiaj po niemalże stu latach od tamtych wydarzeń Rosja kolejny raz morduje mieszkańców Ukrainy. Historie, które jeszcze niedawno wydawały się wspomnieniami koszmarów XX w. stały się również naszą codziennością. Chciałbym, żeby to niezwykłe wyróżnienie jakim jest Nagroda Identitas było przede wszystkim podziękowaniem dla bohaterów mojej książki tworzących wielonarodową mozaikę Europy Środkowowschodniej, a jednocześnie bohaterskich Ukraińców broniących dzisiaj wolności nas wszystkich przed nową emanacją rosyjskiego imperium. – powiedział odbierając statuetkę Identitas Tomasz Grzywaczewski.